logo logo

Historia

mdp

Kultura

Sport

Polecamy










 
Odeszli - Pamiętamy
Wtorek, 04 maja 2010 r.
STRAŻACY WARMII I MAZUR KTÓRZY ZGINĘLI W DZIAŁANIACH RATOWNICZYCH
OD ROKU 1945. „ODDALI ŻYCIE, NIOSĄC POMOC BLIŹNIM – CZEŚĆ ICH PAMIĘCI”
 
Często pamięć o ludziach którzy potrafili służyć innym zanika. Mamy nadzieję że wyryte w kamieniu Ich nazwiska spowodują wieczne przetrwanie pamięci o nich.


Jan Konstanty Kałudziński
Urodzony 1 stycznia 1925 roku, zginął w wieku 23 lat. W dniu 8 kwietnia 1948 roku uczestniczył jako członek OSP w Piszu w gaszeniu pożaru lasu w okolicach miejscowości Rybitwy – Stare Guty gdzie w niewyjaśnionych okolicznościach został postrzelony z broni palnej, na skutek postrzału zmarł w trakcie jazdy do szpitala. Mieszkał w Piszu przy ul Wąglickiej 8. Pozostawił żonę Zofię i córkę Magdalenę.
Jest pochowany w miejscowości Potryte gmina Stawiski powiat Kolno.



Antoni Piekarski, Bronisław Bogacki
Antoni Piekarski Zginął w wieku 32 lat razem z Bronisławem Bogackim lat 28 w dniu 24 czerwca 1951 r. Tego dnia o godz. ok. 1145 Pogotowie Pożarnicze w Morągu otrzymało zgłoszenie o pożarze w miejscowości Boguchwały gm. Miłakowo. Do zdarzenia został wysłany samochód z motopompą  i 4 osobową obsadą. Był to samochód wojskowy, dostosowany do przewozu sprzętu pożarniczego i 4 osób. Do pożaru wyjechali:
  • STANISŁAW SADOWSKI – d-ca sekcji
  • BRONISŁAW BOGACKI – kierowca
  • STANISŁAW JARMARKOWICZ- strażak
  • ANTONI PIEKARSKI – strażak
Podczas jazdy w miejscowości Wilnowo gm. Morąg samochód najechał na leżący na drodze kamień.
W wyniku najechania samochód,, koziołkował”, przygniatając śmiertelnie dwóch strażaków tj. dh Bogackiego i dh Piekarskiego. Wszyscy uczestnicy tego wypadku byli zatrudnieni w Pogotowiu Pożarniczym w Morągu.
ANTONI PIEKARSKI urodził się 6 marca 1919 roku, mieszkał w Morągu przy ul Jagiełły, miał żonę i dwie córki
BRONISŁAW BOGACKI urodził się 10 stycznia 1923 roku, mieszkał w Morągu przy ul Jagiełły, był żonaty.
Ich mogiły znajdują się na cmentarzu Antoniewo w Morągu



Aleksander Rechinbach, Czesław Kowalski
24 czerwca 1951 roku nad Giżyckiem przechodziła burza, padał silny deszcz. Czwórka strażaków wyjechała do pożaru w miejscowości Wrony. Trzyosiowego dodge`a bez plandeki prowadził nieżyjący już Józef Nefel. W czasie jazdy, przy skręcie na Bogacko, samochód stracił przyczepność i wpadł do rowu.
Niezabezpieczona, ważąca ok. 200 kg motopompa, osunęła się i przygniotła dwóch młodych ratowników. W wypadku zginęli: 28 – letni Aleksander Rechinbach i 20 – letni Czesław Kowalski ALEKSANDER RECHINBACH – urodził się w 1942 roku, był członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Giżycku został pochowany na cmentarzu komunalnym w Giżycku, w Gizycku do dzisiaj mieszkają dwie jego siostry – Zofia Grejtowicz i Helana Bohuszewicz.
CZESŁAW KOWALSKI – w chwili śmierci miał 20 lat, był członkiem OSP w Giżycku, nie ma żyjących
osób z jego rodziny.



Maciej Czerny, Stanisław Heinich

MACIEJ CZERNY – zginął 19 lipca 1956 roku mając lat 23 w trakcie działań gaśniczych zakładu „Lenpol” w Miłakowie
STANISŁAW HEINICH – urodził się 9 listopada 1933 roku, mieszkał w Miłakowie, gdzie należał do Zakładowej Ochotniczej Straży Pożarnej w PPL „Lenpol”. W wieku 23 lat zginął w trakcie pożaru zakładu „Lenpol”. Został pochowany na cmentarzu parafialnym w Miłakowie a jego mogiłą opiekuje się rodzina, córka Elżbieta mieszkająca dzisiaj w Żyrardowie, brat Edward i siostra Małgorzata Bohdanowicz mieszkający w Olsztynie.



Kazimierz Wenelczyk
KAZIMIERZ WENELCZYK – mieszkał w Węgorzewie przy ulicy Wyzwolenia obecnie Ogrodowej, pochodził z Warszawy gdzie się urodził w 1901 roku. Był jednym z założycieli Ochotniczej Straży Pożarnej w Węgorzewie w pierwszych miesiącach po wojnie, został wtedy jej pierwszym naczelnikiem. Miał żonę i córkę. 16 listopada 1959 uczestniczył w gaszeniu pożaru mieszkania w trakcie którego uległ zatruciu tlenkiem węgla w wyniku czego zmarł po przewiezieniu do szpitala. Został pochowany na cmentarzu komunalnym w Węgorzewie a jego mogiłą opiekuje się wnuczka Maria Ściepuro.



Marian Michniewicz
16 września 1960 roku około godz. 17.10 samochód pożarniczy marki Star powracający z pożaru stodoły z miejscowości Kolonia koło Świętajna uderzył w przydrożne drzewo. Śmierć na miejscu poniósł kierowca samochodu – 29 letni Marian Michniewicz. Ośmiu strażaków zostało rannych w tym trzech ciężko.
MARIAN MICHNIEWICZ – urodził się 7 października 1931 roku w miejscowości Głębokie powiat Dzisna (obecnie Białoruś). Był synem leśniczego. Działał w OSP Świętajno gdzie zastępował etatowego kierowcę. Pozostawił trójkę dzieci i żonę Sabinę.


następna strona >
Copyright © 2010 Związek Ochotniczych Straży Pożarnych. Zarząd Oddziału Wojewódzkiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego | Odsłon : 4042034